ebook Podaruj mi uśmiech
epub, mobi
Średnia ocena: 5, liczba ocen: 1
-
Ocena:Po tej książce nic nie będzie już takie samo. Podaruj mi uśmiech, nie jest pozycją którą czyta się z uśmiechem na ustach ,a raczej z zaciśniętymi pięściami i łzami w oczach. W książce poruszany jest motyw przemocy domowej,ale autorka podeszła do tego tematu bardzo wielowymiarowo aby pokazać że przemoc nie jedno ma imię.Szanuję też autorke za to,że podeszła z delikatnością do poruszanego problemu,nie znajdziemy tu przekleństw,drastycznych scen ,a mimo to czujemy ból i cierpienie bohaterów.A jeśli chodzi o bohaterów to momentami mnie denerwowali,chciałam nimi potrząsnąć,żeby przestali,często nie rozumiałam ich decyzji i podejmowanych działań,ale o to tu chodzi bo nic nie jest takie proste jak
Się wydaje, zwłaszcza kiedy jesteśmy w oku cyklonu.Z całego serca wam polecam! ( , 07.11.2024)Opinia niezweryfikowana zakupem
Twoja opinia
aby wystawić opinię.
- Mailowo 0.00 zł brutto
Mężczyzna, kobieta, dziecko – normalna rodzina. Na pozór szczęśliwa, kochająca się, mająca wspólne pasje i cele życiowe. Ale czy na pewno tak jest? Czy wiemy, co dzieje się za drzwiami sąsiadów?
Dla Diany każdy dzień jest walką o przetrwanie. Ciągłe upokorzenia, wyzwiska, tuszowanie siniaków i ból – nie tylko fizyczny, ale również psychiczny. Jest wyczerpana tym, co codziennie funduje jej ukochany mąż.
Andrzej Zabłocki jest sąsiadem państwa Morawskich. Pewnego dnia zauważa, że ich córka siedzi na klatce schodowej. Po czasie dowiaduje się, że w ich mieszkaniu dochodzi do przemocy.
Jak zareaguje Diana – kobieta bardzo chroniąca swoje życie prywatne – gdy dowie się, że sąsiad zdaje sobie sprawę, co dzieje się w ich mieszkaniu?
Ta historia mogła wydarzyć się naprawdę…
Powieść opowiada przejmującą historię kobiety, która po wyjściu z trudnego domu rodzinnego wpada w znany jej schemat. Można powiedzieć, że trafia jeszcze gorzej, bo tym razem regularnie doświadcza przemocy jako żona i matka. Dagmara, która przyzwyczaiła czytelników do komedii, teraz przedstawia bardzo trudną opowieść odsłaniającą tajemnice mogące kryć się za zamkniętymi drzwiami sąsiadów każdego z nas. Ta książka pokazuje, jak strach i milczenie mogą zniszczyć człowieka, ale również jak wiele może zmienić w czyimś życiu wyciągnięcie pomocnej dłoni. Powieść zostawia czytelnika z refleksją nad tym, jak ogromne znaczenie dla kogoś może mieć nawet drobny gest. Zwracajmy uwagę na to, co się dzieje wokół nas i bądźmy dla siebie życzliwi, bo nigdy nie wiemy, kto może tego najbardziej potrzebować. – Kamila Kolińska-Zocharett
Jest to książka, która od pierwszych stron dotyka najgłębszych strun w sercu. Poczujesz tutaj złość i niesprawiedliwość, ale też nadzieję i moc miłości. Czytając historię Diany, chwilami miałam ochotę nią potrząsnąć, częściej jednak chciałam ją przytulić i jej pomóc. Tematy poruszane przez autorkę nie są łatwe, lecz z pewnością bardzo ważne. To piękna powieść, którą polecam z głębi serca! – Aldona, @the.cover.of.my.life
Kiedy rozum walczy z sercem, decyzja nigdy nie jest łatwa. Podaruj mi uśmiech to powieść, która złamała mi serce, ale również dała nadzieję. Autorka w bardzo delikatny sposób porusza temat przemocy domowej; bez szukania kontrowersji pokazuje, jak trudno jest czasem walczyć o siebie, a przemoc niejedno ma imię. Ta książka poruszy każdego. Z całego serca polecam. – @pani_pisarzowa
Czy zastanawialiście się kiedyś, co dzieje się u waszych sąsiadów? Bo wiecie, pozory mogą nieźle namieszać i zmienić rzeczywistość w fikcję, a nie zawsze jest tak kolorowo, jak się wydaje. Dagmara mądrze napisała: „Ludzie mający uśmiech na ustach dość często w głębi duszy skrywają ból”. I tak właśnie jest w tej historii. Ból wylewa się na czytelnika już od pierwszej strony. Zagłębiając się w tę powieść, można poczuć ból spowodowany tym, że dziewczyna, która wyszła z domu, w którym działo się dużo złego, na własne życzenie trafiła w takie samo miejsce, tym razem jako matka i żona. A może nawet gorzej? Musicie przeczytać tę książkę, bo przekaz kryjący się w niej jest bardzo wyraźny i bardzo ważny. Ta historia porusza od początku do końca. – Paulina, @chwila_pauli